Nowy algorytm GooglE - dwa nowe filtry antySPAM

[mwi]

A ja pozycjonuję na piechotę swój własny serwis, ale nawet bez tego uważam, że usuwanie spamu z Googli to dobry pomysł. Obecnie wysoko w googlach nie są te strony, któe mają rzeczywistą wartość, tylko te, któe mają dobrych pozycjonerów (którzy lepiej rozpoznają trendy googli). Chciałbym, żeby kiedyś przyszły czasy, że o pozycji strony decyduje jej rzeczywista wartość a nie liczba sztucznie nabitych linków

(wiem, że większość już  mnie nie lubi, ale trudno - ryzykuję)

[kojot]

a co ty uważasz za rzeczywistą wartość ? bo chyba nie podstrony wikipedii które się wybijaja na mniej popularne nie pozycjonowane frazy. Sorry ale żaden pozycjoner nie pozycjonuje sheeto gratis, ajak kogoś stać zapłacić te pare tys. za pozycjonowanie to nie daje strony bez wartości. Większość pozycjonowanych stron to strony firmowe i sklepy więc według mnie bardziej wartościowa stroną jest np sklep z tytoniem na to hasło niż podstrona wiki opisująca czym jest tytoń.

[sttorm]

jestem ciekaw co autor tego tematu jeszcze ciekawegp nam powie wiele osob stracilo osttanio wiele stron wiec jestem ciekaw co jego wtyczka jeszcze mu powiedziala i czym bedzie chcial sie podzielic ze zwyklymi zjadaczami chleba

[bdozz]

Dla mnie czyszczenie indeksu ma związek ze suplementem.

Najpierw Google ogłosił, że są strony suplementowe, które nie mają zbyt wiele wartości. Miało to na celu oszczędzenie mocy DC. Następnie wycofał się z tego i po odczekaniu jakiegoś czasu próbuje zrealizować powtórnie swoje plany tylko, że nowymi sposobami.

Google ma jeden cel - zaoszczędzić moce przerobowe w swoich serwerowniach. Pytanie brzmi, czy tylko dla pieniędzy, czy może ma w planach jakieś nowe mocożerne algorymy.

[sttorm]

sam sie zastanawiam

napewno wiem jedno stawianie smieci jest coraz mniej opłacalne i jesli chce sie przetrwac trzeba zmienic podejscie do stron, kwestia w jakim kierunku isc

[Xann]

sprawa jest o tyle dziwna ze nie tylko śmieci wywala z indexu ale normalne strony z unikalnym contentem też takim przykładem jest eweb ktory ma tylko i wyłacznie unikalny content a został wyindexowany do minimum

[kojot]

Fajnie jak widać jest to prawda, lecą duplikaty. Szkoda tylko że lecą zwykłe strony pod usera w których nie da się uniknąć duplikatów. Czyli sklepy, programy partnerskie, portale ogłoszeń i inne tego typu rzeczy. Google schodzi na psy ostatnio przez swoje fanaberie i coraz mniej z niego korzystam. Osobiście bardziej wolę stare zadbane katalogi stron aczkolwiek nowa szukajka o której xann wspominał tez zrobiła na mnie dobre wrażenie.

Mam nadzieję że google zacznie tracić na znaczeniu. Gdyż nie wiem czy wy też macie takie wrażenie ale te zmiany od pół roku to powodują tylko więcej śmieci w serpach. Lecą lepsze strony a śmietnik się dobrze trzyma. Widać to najlepiej na mniej popularnych frazach chociaż ostatnio i w tych bardziej popularnych też wyniki są coraz mniej zgodne z oczekiwaniami. Tzn coraz mniej można znaleźć interesujących nas stron na dane frazy. Nie mówię tu o naszych pozycjonowanych stronach ale zwykłych stronach jakie miliony internautów dziennie wyszukuje. One lecą gdzieś w otchłań a w top się pcha zwykły sheet

[jakubj1975]

Zgadzam się z przedmówcą.
Ja na swoje frazy (pozycjonuję amatorsko, tylko swoje stronki) przez 1,5 roku byłem w top 5. Na początku tego roku złapałem filtra, ale strona wyszła po miesiącu, tyle że nie wróciła na swoje miejsca (poprawiłem wszystko co możliwe, dorzuciłem więcej pozycjonowania pośredniego).
Ale dziwnym trafem - jakieś top 20-30 zajmują same wyniki z zumi, pf.pl yellowpages itp. Ciekawe, czy użytkownicy gogli szukają wpisów w katalogach, czy raczej woleliby znaleźć stronę o szukanej tematyce. Przecież na pf.pl każdy sam sobie może szukać. Dla mnie - śmietnik się z tego google robi.