O ile kiedyś w jednym pomieszczeniu wystarczyły 2 gniazdka, obecnie standardem jest 4 a najlepiej 6 lub jeszcze więcej. Wynika to z prostego faktu, że z roku na rok, rośnie ilość sprzętu elektrycznego i elektronicznego użytkowanego w domach.
Oprócz standardowo telewizorów, sprzętu RTV/AGD dochodzą jeszcze smartfony, tablety, laptopy i inne urządzenia, które wymagają zasilenia. Alternatywa to przedłużacze - ale ciągnące się okablowanie, to nic przyjemnego i praktycznego. Na
http://akcesoria-elektryczne.eu/ odsyłam do witryny, na której można znaleźć trochę więcej specyfikacji.