Tak, tak właśnie wygląda ta cała machima sądownictwa. Wiadomo, zdarzają się wyjątki, którym możesz właśnie zostać, ale wiedz, że będziesz mieć trudniejszy start od osoby mającej znajomych/rodzinę w tej branży i będziesz musiała więcej pracy włożyć w to, by rzeczywiście jako ten prawnik pracować. No chyba, że będziesz mieć farta.